pod centrum handlowym
gołębia bez głowy
dzióbały kruki i wrony
a głowa
z otwartym wciąż okiem
kawałek dalej leżała
pod blokiem
[za facebookowym statusem Zoś: „pod centrum handlowym sadyba krukowate jadły gołębia bez głowy”]
pod centrum handlowym
gołębia bez głowy
dzióbały kruki i wrony
a głowa
z otwartym wciąż okiem
kawałek dalej leżała
pod blokiem
[za facebookowym statusem Zoś: „pod centrum handlowym sadyba krukowate jadły gołębia bez głowy”]